Nowy tydzień nadszedł i nowe obowiązki. Jeszcze przed wyjazdem do Krakowa muszę zaprezentować Wam księżniczkę Arielkę, która troszkę dała mi w kość :)
Przez wolny weekend powstało jeszcze kilkadziesiąt krzyżyków w innych pracach, już takich bardziej świątecznych :) Magii świat jeszcze nic a nic nie poczułam. Śmiem podejrzewać, że Galeria Krakowska jest już full świątecznie ozdobiona i lecą w niej świąteczne piosenki, więc jak tylko wyskoczę z pociągu to magia świąt i mnie dopadnie :)
Przez wolny weekend powstało jeszcze kilkadziesiąt krzyżyków w innych pracach, już takich bardziej świątecznych :) Magii świat jeszcze nic a nic nie poczułam. Śmiem podejrzewać, że Galeria Krakowska jest już full świątecznie ozdobiona i lecą w niej świąteczne piosenki, więc jak tylko wyskoczę z pociągu to magia świąt i mnie dopadnie :)
Oto ona: Arielka
Teraz pozostaje trzymać kciuki za pomyślność w Poczcie Polskiej,
aby przesyłka dotarła na czas :)